dodatki ,

Frużelina malinowa

12:30 Ciastolubna 4 Comments

Zakochałam się w jej smaku! Frużelina nie jest taka straszna jak się wydaje, choć niestety w przypadku tej malinowej, jest dodatkowa czynność jak przelanie całego sosu przez sito, ze względu na drażniące malinowe pesteczki. Warto poświęcić tą chwilę, bo efekt jest świetny. Później wystarczy dodać łyżkę do twarożku, serka mascarpone i farsz na naleśniki gotowy, albo używać po prostu jako sos do gofrów czy pankejków.


Inspiracja. Porcja na jedno spore ciasto lub jako dodatek do deserów.
Składniki:

  • 500 g malin mrożonych lub świeżych,
  • 2/3 szklanki cukru,
  • 1 łyżka soku cytrynowego,
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczone w 1 łyżce wody,
  • 2 łyżeczki żelatyny (w przypadku frużeliny jako sos) lub 3 łyżeczki żelatyny (gęsta frużelina do kremów).

Maliny (nie rozmrożone) włożyć do garnka, zasypać cukrem i postawić na małym ogniu. Co jakiś czas mieszać, aż puszczą sok i cukier się rozpuści. Po tym czasie dodać rozmieszaną mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny. Zagotować i zdjąć z palnika. Gorące maliny należy przetrzeć przez sito, aby pozbyć się pesteczek. 2-3 łyżki sosu można zostawić z pestkami, co nie będzie zbytnio przeszkadzać, a jednak da wrażenie, że zostały wykorzystane naturalne malinki.
W między czasie żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki gorącej wody, aż znikną wszystkie grudki. Dodać do niej łyżkę sosu malinowego, rozmieszać i przelać całość do garnka (wszytko wykonać jak sos jest jeszcze gorący). Dobrze wymieszać, żeby nie powstały żadne grudki. Odstawić żeby sos aby wystygł, a następnie włożyć go do lodówki i tam nabierze konsystencji.

*zamiast malin można użyć truskawek, wiśni, czereśni, porzeczek.





4 komentarze :

  1. Ostatnio robiłam do przełożenia tortu. Nawet nie wiedziałam wcześniej, że tak się nazywa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak? ja od zawsze kocham owoce w żelu - czyli frużelinę ;) od razu przypominają mi się lody i gofry z nad morza z takimi dodatkami..

      Usuń
  2. Ślicznie wygląda w tym słoiczku :) Właśnie poszukuję przepisu na domową frużelinę, a tu masz takie cudeńko! Wykorzystam Twój przepis, za który od razu dziękuję :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. proszę bardzo ;) i cieszę się, że ktoś wykorzysta przepis z mojego bloga ;)

      Usuń