babki
,
Forma: babkowa bez komina o średnicy 22 cm.
Składniki:
Przygotowanie:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z dodatkiem szczypty chili. Odstawić aby troszkę przestygła.
Mąkę wymieszać z proszkiem oraz szczyptą soli. Mleko połączyć ze śmietaną. Jaja ubić, aby stały się puszyste. Masło z cukrem także ubić na puch. Gdy to zrobimy dodać do masła po trochę ubitych jajek, ciągle mieszając. Następnie dodawać po trochę mieszanki mąki oraz mleka ze śmietaną. I tak do wykorzystania wszystkich składników.
Gdy masa będzie już jednolita, podzielić ją na dwie części i jedną z nich połączyć z czekoladą.
Formę (w moim przypadku babkową) wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą lub zmielonymi otrębami. Wylewać ciasto po trochę jasnego i ciemnego, aby powstała tak jakby "zebra".
Wstawić do nagrzanego piekarnika do 170°C na 60 minut.
Piec do tak zwanego "suchego patyczka".
Smacznego ;)
Marmurkowa babka.
W końcu czas na coś słodkiego. Ta babka czekała już od dawna na soją kolej, a że w lodówce była resztka śmietany, niecała kostka masła i szklanka mleka to doczekała się w końcu mojego zainteresowania. Smaczna, raczej słodka.. leciutka jak puch :) O niebo lepsza od tych ciast do których używa się kakao, zamiast czekolady.
Przepadam za ciastami babkowymi, a ta jest kolejną która zostanie zapisana na mojej liście ulubionych. Inspiracja zaczerpnięta od Marty z moimi modyfikacjami ;)
Składniki:
- 230 g mąki pszennej,
- 120 g miękkiego masła,
- 170 g cukru (użyłam pół na pół zwykły cukier z domowym waniliowym),
- 2 jajka,
- 80 g gorzkiej czekolady,
- 1/2 szklanki mleka,
- 1/3 szklanki śmietany 18%,
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- szczypta soli,
- szczypta papryki chili.
Przygotowanie:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z dodatkiem szczypty chili. Odstawić aby troszkę przestygła.
Mąkę wymieszać z proszkiem oraz szczyptą soli. Mleko połączyć ze śmietaną. Jaja ubić, aby stały się puszyste. Masło z cukrem także ubić na puch. Gdy to zrobimy dodać do masła po trochę ubitych jajek, ciągle mieszając. Następnie dodawać po trochę mieszanki mąki oraz mleka ze śmietaną. I tak do wykorzystania wszystkich składników.
Gdy masa będzie już jednolita, podzielić ją na dwie części i jedną z nich połączyć z czekoladą.
Formę (w moim przypadku babkową) wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą lub zmielonymi otrębami. Wylewać ciasto po trochę jasnego i ciemnego, aby powstała tak jakby "zebra".
Wstawić do nagrzanego piekarnika do 170°C na 60 minut.
Piec do tak zwanego "suchego patyczka".
Smacznego ;)
śliczna i jaka delikatna ...
OdpowiedzUsuńjedna z piękniejszych bab.
OdpowiedzUsuńpolecam usunięcie weryfikacji obrazkowej...
dziękuję :)
Usuńweryfikacja usunięta, nawet nie zdawałam sobie sprawy z jej istnienia.
Pięknie Ci wyszła, no i żadnego zakalca nie widzę :)) Z dodatkiem chili też musiała smakować, muszę pokombinować z połączeniem czekolady i ostrej papryczki przy kolejnej okazji :)
OdpowiedzUsuńpolecam i dziękuję za ten przepis :)
UsuńApetyczna babeczka, prosty przepis, a takie wspaniałości. :)
OdpowiedzUsuń